Organizacja tego wydarzenia w obliczu pandemii koronawirusa byłaby nieodpowiedzialna. Takie słowa wypowiedział premier Bawarii Markus Soeder. Zaznaczył, że jest mu "niezmiernie przykro", że Oktoberfest 2020 nie dojdzie do skutku. - W tym roku nic nie jest normalne - dodał, cytowany przez tvn24.pl.
Soeder zauważył też, że do wielu zakażeń doszło w trakcie karnawału i w sezonie zimowym w kurortach narciarskich. Podkreślił, że w trakcie takiej imprezy jak Oktoberfest nie jest możliwe zapewnienie pełnego bezpieczeństwa. Premier Bawarii zdradził również, że odrzucony został pomysł zorganizowania tegorocznego festiwalu Oktoberfest na mniejszą skalę.
Zobacz także: Odmrażanie gospodarki. Minister tłumaczy, co z urzędami
Odwołanie Oktoberfest 2020 to duży cios nie tylko dla fanów złotego trunku
Ta decyzja sprawi, że mocno ucierpi wiele branż. Popularny festiwal jest szansą na bardzo duży zarobek chociażby dla hotelarzy, restauratorów czy taksówkarzy. Każdy musi sobie jednak jakoś poradzić z aktualną sytuacją i zrozumieć, że zdrowie jest zdecydowanie ważniejsze od możliwości uzyskiwania wysokiego przychodu.
Na Oktoberfest w Monachium zawsze przyjeżdżają goście zagraniczni. Szacuje się, że zwykle na festiwalu jest 70 proc. mieszkańców Bawarii, a 30 proc. uczestników stanowią osoby spoza tego regionu Niemiec.
Dodajmy, że Oktoberfest jest organizowany od 1810 roku. Tym razem wydarzenie miało rozpocząć się 19 września i potrwać do 4 października. Niestety, wszystkie plany legły w gruzach przez szalejącą pandemię koronawirusa.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.