Będziemy powoli od 19 kwietnia odmrażać gospodarkę. Myślę, że to jest dobra wiadomość, jeśli patrzymy na wartości, jak wygląda koszt tej izolacji - powiedział Łukasz Szumowski w rozmowie z RMF FM.
Jednocześnie minister zdrowia podkreślił, że obecna izolacja społeczna jest skuteczna. Zaznaczył, że "gdyby nie ona, mielibyśmy kilkadziesiąt tysięcy zakażonych, a mamy kilka tysięcy".
Słowa Szumowskiego potwierdził rzecznik rządu Piotr Müller. W radiowej Trójce wyjaśnił, że decyzje dot. "odmrażania" gospodarki będą podejmowane w środę i czwartek, gdy spłyną dane po świętach. Powiedział, że jako pierwsze złagodzone zostaną "pewne ograniczenia dotyczące limitów w sklepach” oraz zakazy wstępu do lasów i parków.
Szumowski: Epidemia nie wygaśnie latem
Jeśli chodzi o ewentualne otwarcie szkół, Szumowski powiedział, że zależy to od "wielu czynników". Dodał, że Polacy powinni zapomnieć "o wakacjach takich jak do tej pory". Powiedział, że należy założyć, że nie będą organizowane kolonie i obozy.
Nie ma żadnych danych, by epidemia wygasła od wysokich temperatur. Nie podejrzewam, by nagle czerwiec, lipiec miał zlikwidować epidemię. Niestety będziemy się z nią borykać przez rok - powiedział minister zdrowia.
Koszt lockdownu, takiego całkowitego zamknięcia kraju, to jest 10 mld na dobę, no może dwa dni - wyliczył Szumowski - Jeżeli nie odmrozimy gospodarki, będą umierali ludzie już nie na COVID-19, tylko na nowotwory, choroby rzadkie, sercowo-naczyniowe. Medycyna wymaga budżetu, wymaga pieniędzy - dodał.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Zobacz także: Poseł PiS apeluje: "odmrozić gospodarkę jak najszybciej"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.