Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Domański
Mateusz Domański | 

Koronawirus w Polsce. Spacery zamiast siedzenia w domu. Nadleśnictwa wyciągają wnioski

14

W obliczu pandemii koronawirusa Polacy pokochali... naturę! Nasi rodacy masowo zaczęli wyruszać na spacery do lasów. Wobec tego część z nadleśnictw zamyka się na turystów.

W obliczu pandemii Polacy pokochali naturę
W obliczu pandemii Polacy pokochali naturę (Getty Images, NurPhoto)

Wielu Polaków zalecenia ma za nic. Mimo sugestii, aby nie opuszczać domów, nasi rodacy coraz częściej wybierają się na wycieczki do lasów. "Aby ograniczyć ryzyko przenoszenia się nowego koronawirusa, na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krakowie wprowadzono zakaz wstępu do pięciu nadleśnictw: Krzeszowice, Niepołomice, Limanowa, Piwniczna i Dębica" - informuje TV24. Zakaz obowiązuje do końca marca.

Masowe wycieczki do lasów to nieodpowiedzialne zachowanie. Eksperci mówią, że spacery w okresie pandemii koronawirusa nie są zabronione, lecz należy unikać przebywania w większych grupach. Pozornie pomysł wyjazdu do lasu może i jest niezły, ale trzeba uwzględnić, że teraz jest to popularny kierunek. Mimo dobrych intencji, możemy znaleźć się w skupisku ludzi, co będzie wiązać się ze wzrostem ryzyka zakażenia wirusem.

Zobacz także: Łukasz Szumowski: "Ogłaszamy stan epidemii"

Wprowadzenie zakazów wejścia na obszary leśne wydaje się być zatem sensownym posunięciem. O wdrożeniu takiego rozwiązania decyduje nadleśniczy danego obszaru, w oparciu o lokalne uwarunkowania i obserwacje.

- Przy takim zagrożeniu, jak mamy obecnie, zamknięcie ścieżek leśnych dla turystów jest bardzo zasadne, szczególnie w miejscach, gdzie gromadzi się dużo osób. Stan wyższej konieczności wskazuje na to, żeby ostrożność posunąć trochę dalej. Spacer na świeżym powietrzu pomaga pod warunkiem, że nie ma kontaktu z innymi ludźmi - powiedział podczas rozmowy z TVN24 Dyrektor Regionalny Dyrekcji Lasów Państwowych w Krakowie Jan Kosiorowski.

Polacy szukają pomysłów na nudę

Okres pandemii koronawirusa sprawia, że nasi rodacy poszukują sposobów na zabicie nudy. Często uznają, że nie satysfakcjonują ich aktywności, które można wykonywać w domu. To dziwne, bo przecież jest naprawdę wiele rozwiązań i każdy powinien znaleźć coś dla siebie. W tym trudnym okresie można zająć się gotowaniem, pieczeniem, czytaniem książek, graniem w gry, nauką języków i wieloma innymi rzeczami.

Statystyki powinny dawać do myślenia. Liczba zakażonych osób w naszym kraju wciąż rośnie. Obecnie mamy 452 potwierdzone przypadki zarażenia koronawirusem. To powinno dawać do myślenia i zatrzymywać w domu, gdy chcemy z niego wyjść bez poważnej potrzeby.

Podziel się dobrym newsem! Prześlij go nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Groźby wobec Jerzego Owsiaka. Trwa już kilkanaście postępowań
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić