Projekt zasadniczo zakłada pozbawienie Chin oraz innych krajów, które celowo wprowadzają w błąd Światową Organizację Zdrowia, suwerennych immunitetów. Procesy przeciwko Chinom miałyby na celu "pociągnięcie kraju do odpowiedzialności za śmierć, ból, cierpienie, a także kryzys gospodarczy wynikający z umyślnego wprowadzania w błąd WHO". To, ich zdaniem, doprowadziło do "rozprzestrzenienia się koronawirusa na Stany Zjednoczone i resztę świata" - podaje "Tribune News Service".
Koronawirus w USA. Kongresmeni chcą pozwolić Amerykanom pozwać Chiny
W oświadczeniu skierowanym do Kongresu Chris Smith napisał: "Doskonale wiedzieli, że mają śmiertelną i wysoce zaraźliwą chorobę na swoich rękacha a dopiero w połowie stycznia chińscy komunistyczni przywódcy powiedzieli Światowej Organizacji Zdrowia, że nie ma potrzeby wprowadzać żadnych środków ostrożności, bo wszystko mają pod kontrolą".
W dalszej części kongresmen zwraca uwagę na to, że "wielu ludzi zmarło przedwcześnie", inni mogą doznać trwałych uszkodzeń, a jeszcze inni, którzy mają firmy, poniosą fiasko finansowe. Zdaniem polityka wszystko jest winą "kłamstwa chińskiego rządu". Projekt został złożony w piątek i przypomina on ustawę, która została wprowadzona po atakach z 11 września 2001 roku. Amerykanie mieli wówczas możliwość pozwać Arabię Saudyjską.
W Stanach Zjednoczonych potwierdzonych przypadków koronawirusa jest 799 456. 72 368 osób uznano za wyzdrowiałych, odnotowano 42 604 zgonów. Prezydent USA Donald Trump zapowiedział na Twitterze, że podpisze rozporządzenie, wedle którego granice kraju zostaną zamknięte - to "tymczasowo zawiesi imigrację do Stanów Zjednoczonych".
Zobacz także: Mocne oskarżenia pod adresem Chin. Świat domaga się prawdy
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.