Ks. Lemański wspiera wdowę po prezydencie. Mówi m.in., że "nie znajdzie się ani jeden, by stanąć naprzeciw Pani Magdaleny i wejść z nią w spór". Pod jego wpisem pojawiły się wyłącznie pozytywne komentarze.
"Grillowany żywcem”. Żona prezydenta Gdańska powiedziała, że Paweł Adamowicz nie zginąłby, gdyby w "reżimowych mediach” nie dochodziło do ciągłego "kąsania i grillowania” jej męża. Choć Magdalena Adamowicz od dawna żyła w strachu, śmierć męża dała jej siłę, by przedstawić publicznie swoje spojrzenie na przyczyny tragedii.
Wiem, że ten rząd, który jest ręcznie sterowany, prokuratura, która jest sterowana przez ministra, media reżimowe powodowały tę nienawiść. Nasza rodzina tego mocno doświadczyła. […] Gdyby nie było tych wszystkich zarzutów, tego ciągłego kąsania i grillowania, jestem przekonana, że do tego wszystkiego by nie doszło - stwierdziła Adamowicz.
Dziennikarz zapytał ją, czy nie boi się pozwów. Takowe zapowiadał prezes TVP wobec osób, które wskazywały na efekt przyczynowo-skutkowy pomiędzy śmiercią Pawła Adamowicza a publikacjami TVP. Jacek Kurski nazwał to "walką z nienawistną falą kłamstw”. W odpowiedzi, żona tragicznie zmarłego prezydenta przytoczyła fakty. Przypomniała, że telewizja wyemitowała ponad 100 programów oczerniających jej męża.
Dziennikarze mówili o tym, że będzie aresztowany lada dzień. Zastanawiali się, co będzie, jak ludzie go wybiorą, a on zostanie aresztowany – wspominała Adamowicz. Zdarzyło się, że gdy przyjeżdżał rano samochód, zastanawiałam się, czy nie wysiądą z niego mężczyźni, nie rzucą Pawła na podłogę i wyprowadzą w świetle kamer. Baliśmy się tego, dodawała żona zmarłego.
Tymczasem prokuratura umarza postępowanie wobec Adamowicza. Jak ustaliła Wirtualna Polska, śledczy nie będą zajmować się dalej wyjaśnianiem ewentualnych nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych zmarłego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Prokuratorskie postępowanie zostanie umorzone. Podobnie sprawa przed gdańskim sądem.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.