Gospodarz słynnego talk-show TVN raczej nie zaskarbi sobie sympatii mieszkańców Sosnowca. Kuba Wojewódzki po raz kolejny zdecydował się zażartować ze znanego śląskiego miasta. Głos zabrał sam prezydent Arkadiusz Chęciński.
Kuba Wojewódzki jest bardzo aktywny w social mediach. Dziennikarz dzieli się nie tylko nowinkami ze swojej pracy zawodowej, lecz publikuje zdjęcia z żartobliwymi podpisami.
Niedawno na profilu Wojewódzkiego na Instagramie pojawiła się fotografia, na której widzimy samochód gwiazdora, zaparkowany przed tablicą z napisem "Sosnowiec". Podpisał je:
Mężczyzna na krańcu świata... Jakieś rady...???
Mimo że Kuba Wojewódzki odwoływał się do miasta Sosnowiec, zdjęcie prawdopodobnie zostało wykonane w innym miejscu. W Polsce istnieje aż pięć pomniejszych miejscowości o tej nazwie. Większość obserwatorów profilu dziennikarza pozytywnie zareagowała na żart.
Arkadiusz Chęciński zdecydował się odnieść do zdjęcia Kuby Wojewódzkiego za pośrednictwem Facebooka. Prezydent umieścił screen z Instagrama dziennikarza na swoim oficjalnym profilu. Skwitował go wymownym komentarzem.
Halo! Nie ten Sosnowiec. Czyżby z takim dowcipem Pan Kuba szykował się na prowadzenie "Familiady" na emeryturze? Jakieś rady dla niego?
To nie pierwszy raz, kiedy Arkadiusz Chęciński odnosi się do postępowania Kuby Wojewódzkiego. W 2015 roku Jasiek Borkowski, gość talk-show TVN, żartował z Sosnowca na antenie. W reakcji na incydent Chęciński zaprosił Wojewódzkiego i Borowskiego, by odwiedzili miasto i przekonali się, jakie naprawdę są jego realia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przezdziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.