Kurier znalazł w paczce mięso. Odebrał je pracownik arabskiej restauracji

Wg. listu przewozowego przesyłka miała zawierać głośniki. Po przypadkowym uszkodzeniu opakowania, kurierzy z Łodzi znaleźli w niej ok 30 kg. mięsa. Paczkę odebrał pracownik restauracji a jej nadawca prosił o dyskrecję.

Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © East News
Michał Nowak

Na pierwszy rzut oka, była to zwykła przesyłka. Paczka była podłużna i dość ciężka. Wszystko wskazywało na to, że faktycznie znajdą się w niej głośniki – relacjonuje słowa kuriera "Express Ilustrowany". Traf chciał, że opakowanie przesyłki rozdarło się. Podczas jego sklejania, kurier zorientował się, że w środku znajduje się zafoliowane, surowe mięso.

Paczkę nadano z Pionek. Po odkryciu jej prawdziwej zawartości, firma zadzwoniła do nadawcy. Ponieważ żywności, która w ciągu 7 dni może ulec zepsuciu, nie wolno wysyłać kurierem, przedstawiciel firmy zażądał wyjaśnień.

Niezwykły jarmark świąteczny. Mimo 30 st. C, cztery razy dziennie pada tu śnieg

Nadawca się przyznał. Paczkę z mięsem wysłał mężczyzna. Przez telefon prosił, aby nikogo nie powiadamiać. Jednak kurierzy nie mieli zamiaru zastosować się do jego prośby – na liście przewozowym odbiorcą był lokal gastronomiczny z dzielnicy Bałuty. Powiadomiono Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Łodzi.

Natychmiast udaliśmy się do wskazanej restauracji. Na miejscu stwierdziliśmy obecność zgłoszonej przesyłki. Było to około 30 kilogramów baraniny. Nie miała ona właściwego listu przewozowego ani dowodu uboju – mówi w rozmowie z radiem Eska Aleksandra Pawlicka, kierownik oddziału higieny żywności łódzkiego sanepidu.

Po paczkę zgłosił się pracownik lokalu. Była nim restauracja z kuchnią arabską. Mężczyzna zabrał mięso. Pracownikom z firmy kurierskiej tłumaczył, że żywność nie była przeznaczona dla klientów restauracji. Twierdził, że miał je zjeść on sam, jego rodzina oraz pracownicy lokalu.

Właściciel restauracji twierdził, że sprowadził to mięso na użytek własny, nie do podawania klientom restauracji. Inne paczki z mięsem znalezione w kebabie miały wymagane oznaczenia pochodzenia oraz przewozu, mówi Aleksandra Pawlicka.

Restauracja pracowała normalnie. Jak czytamy w Expressie Ilustrowanym, żaden z jej pracowników nie chciał rozmawiać z mediami. Podejrzane mięso zostało przez sanepid skierowane do utylizacji. Właściciel lokalu ma kilka dnia na przedstawienie dowodów jej wykonania.

_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Dobra wiadomość dla pasażerów. PKP szykuje zmiany na święta
Dobra wiadomość dla pasażerów. PKP szykuje zmiany na święta
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach