W czwartek polski złoty lekko się umocnił. Po teście 4,60, kurs EUR/PLN dzień zakończył przy 4,56. Stan złotego można przypisać poprawie nastrojów na rynku węgierskiego forinta. Bank centralny wprowadził tam nowe narzędzia związane ze słabnącą walutą. Globalne otoczenie nie sprzyja popytowi na ryzykowne waluty.
Niepewność podtrzymuje sytuacja bezrobocia w USA. Według raportu Challengera w marcu zaplanowano zwolnienie 222,29 tys. pracowników spoza działalności rolniczej. Dane nie obejmują wypowiedzeń ani przejść na emeryturę.
W ostatnim tygodniu marca złożono aż 6,6 mln podań o zasiłek dla bezrobotnych. Jeśli sytuacja się utrzyma dojdzie do kryzysu o wiele poważniejszego niż w 2008 roku, a bezrobocie wyniesie ponad 9 proc.
Fatalne dane z amerykańskiego runku pracy przełożyły się na kursy walut. Wrócił popyt na bezpieczne aktywa m.in. dolary. Eksperci zaznaczają jednak, że z powodu epidemii koronawirusa mogą nadejść trudne czasy dla każdej waluty.
Prognozowany jest kurs EUR/PLN zakończy na poziomie 4,58 przy EUR/USD w okolicach 1,08. Jednak w obecnej sytuacji, która spowodowana jest koronawirusem, prognozy ekonomiczne obarczone są podwyższonym ryzykiem błędu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.