Lamparty morskie są w stanie zabić człowieka. W 2003 roku ofiarą drapieżnika padł brytyjski oceanolog. Jednak znacznie częściej odnotowuje się przyjazne zachowania tych zwierząt wobec ludzi, których do tej pory naukowcy nie byli w stanie racjonalnie wyjaśnić.
Sądzili, że dostają od lampartów prezenty. Badacze nurkujący w pobliżu amfitryty lamparciej wielokrotnie mieli wrażenie, że drapieżnik oddaje im upolowanego chwilę wcześniej pingwina. Teraz naukowcy uważają, że te zachowania lampartów nie są bezinteresowne.
Potrzebują partnera do uczty. Niedawno opublikowany materiał nagrany przez drona w 2016 roku pokazuje dwa lamparty morskie jedzące jednego pingwina. Jeden z drapieżników trzymał ciało, a drugi odgryzał i pożerał kawał mięsa, po czym zamieniali się rolami. Amfitryty nie są w stanie połknąć pingwina w całości, muszą w jakiś sposób podzielić mięso na mniejsze kawałki.
Sądzimy, że obrona upolowanej dużej zwierzyny przed konkurencją jest bardziej męcząca i ryzykowna niż tolerowanie kleptopasożytnictwa - pisze James Robbins w artykule opublikowanym w czasopiśmie naukowym "Polar Biology".
Prawdopodobnie zapraszają ich do wspólnego posiłku. Naukowcy sądzą, że lamparty morskie uznają ludzi za mięsożerców, a więc potencjalnych współbiesiadników. Amfitryta lamparcia żyje samotnie i jeśli w pobliżu nie ma przedstawicieli jego gatunku, dla własnej wygody zaproponuje człowiekowi część upolowanej zwierzyny.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.