Do mrożącego krew w żyłach zdarzenia doszło na przejeździe kolejowym na ul. Malowniczej w Łodzi. Kamera w aucie zarejestrowała, jak podnoszą się rogatki, a po chwili przejeżdża rozpędzony pociąg.
Nagraniem podzieliła się pani Agnieszka, której córka kierowała autem. Kobieta twierdzi, że najpierw przejechały 2 pociągi, ale potem przejazd był zamknięty przez kolejne 5 minut. Gdy w końcu zapory się uniosły, przejechał kolejny pociąg.
Dziś PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. otrzymały informację o przedwcześnie otworzonych rogatkach 10 października br. na przejeździe kolejowo-drogowym ul. Malowniczej w Łodzi. Natychmiast dróżnik, który wówczas odpowiadał za właściwe zabezpieczenie przejazdu, został odsunięty od pełnienia obowiązków związanych z ruchem kolejowym - napisały Polskie Linie Kolejowe w oświadczeniu dla "Expressu Ilustrowanego".
Na nagraniu widać, jak po uniesieniu zapory, kobieta ruszyła. Na szczęście przed wjazdem na przejazd spojrzała w prawo, by się upewnić, że nic nie jedzie.
Aż strach pomyśleć, co by się stało gdyby nie spojrzała w prawo, zanim wjechała na torowisko. Zgroza - napisała pani Agnieszka.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.