Do zdarzenia doszło w sobotę w Pątnowie (woj. łódzkie). Około godziny 16.50 ojciec z dwójką swoich dzieci wracał do domu. Nagle bardzo szybko jadący samochód marki BMW potrącił syna mężczyzny.
Kierowca auta nie zatrzymał się ani nie zwolnił. BMW odjechało z miejsca zdarzenia, przekraczając dozwoloną prędkość.
6-letni chłopiec po potrąceniu upadł na ziemię. Nie mógł przez dłuższą chwilę wstać. Na szczęście szybko okazało się, że nic poważnego się stało. Skończyło się na kilku otarciach i siniakach.
Ojciec dziecka podkreśla, że pomimo, iż nie był to poważny wypadek, kierowca BMW powinien się zatrzymać. Ponadto rzekomo jechał z nadmierną prędkością. Nie było też szans, że nie widział ojca z dziećmi - mieli kamizelki odblaskowe.
Sprawa trafiła na policję. Niestety ojciec chłopca nie pamięta numerów rejestracyjnych. Wie, że zaczynają się od EWI. Funkcjonariusze z komendy w Wieluniu w woj. łódzkim apelują o pomoc do każdego, kto może mieć jakiekolwiek informacje na temat sprawcy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przezdziejesie.wp.pl.