Magdalena Ogórek znana z programów telewizji publicznej najwidoczniej postanowiła zasmakować również w nowych mediach. We wtorek zorganizowała live'a na swoim kanale na You Tube.
Najpierw opowiadała o swojej książce "Lista Wächtera. Generał SS, który ograbił Kraków", a potem zdecydowała się odpowiadać na pytania od widzów, czyli znane i lubiane wśród internautów "questions & answers".
Nieco deprymujący dla początkującej youtuberki mógł być jednak fakt, że publika którą zgromadziła przed monitorami była, oględnie mówiąc, nienachalnie liczna.
Live'a Magdaleny Ogórek obejrzało zaledwie 375 osób (w tym autor tej notki). Nie wszystko jednak stracone, bo popularna dziennikarka potencjał ma. Jej najlepszy filmik obejrzało bowiem 56 tys. osób. Problem w tym, że było to trzy lata temu, gdy z ramienia SLD startowała w wyborach prezydenckich.
Dziś powrót na polityczną ścieżkę wydaje się niemożliwy. No, chyba że w innych, niż sld-owskie, barwach...
Przeczytaj też:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
