Do masakry doszło w górach Papui-Nowej Gwinei. Walki w prowincji Hela trwały kilka dni. Zginęły m.in. dwie ciężarne kobiety. Łączna liczba ofiar może być nawet wyższa – informuje BBC.
Wstrząsające zdjęcia. Pills Pimua Kolo, który mieszka w prowincji Hela, zamieścił na Facebooku zdjęcia ofiar. Widać na nich rząd ciał owiniętych tkaniną i ułożonych wzdłuż drogi.
Niektórzy zostali pocięci na kawałki i ciężko jest rozpoznać części ich ciała – napisał Kolo.
Przemoc w Papui-Nowej Gwinei. Walki plemion nie są tam niczym nowym, ale skala tych ostatnich zaskoczyła wszystkich. Premier James Marape zapowiedział, że winni zostaną pociągnięci do odpowiedzialności. Dał też do zrozumienia, że w prowincji Hela musi pracować więcej policjantów. Obecnie porządku pilnuje tam mniej niż 60 funkcjonariuszy. Prowincję zamieszkuje natomiast 400 tys. ludzi.
Papua-Nowa Gwinea zalicza się do najbiedniejszych krajów świata. Z raportu ONZ wynika, że ok. 40 proc. tamtejszej populacji musi przeżyć za mniej niż 4 zł dziennie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.