Masternak kupił samochód zaledwie 3 miesiące wcześniej. W lipcu poinformował o kradzieży na Facebooku. Stwierdził, że "w nocy ktoś włamał się do naszego domu, ukradł klucze od auta, a potem ukradł auto". Cała rodzina spała w tym czasie na górze.
Zrobię wszystko, żeby dorwać tego sku..wiela! Niech się już zacznie bać, bo uruchomię każdy kontakt, żeby się do niego dostać! Nie zostawię tak tego! Gdyby któreś z moich dzieci zeszło w nocy napić się wody, pewnie potraktowałby je kijem, który niósł w ręce! – pisał Mateusz Masternak.
Auto udało się odnaleźć. W piątek 32-letni bokser napisał na Facebooku, że policja we Wrocławiu odnalazła samochód w czwartek (1 sierpnia) wieczorem. Podziękował funkcjonariuszom, a także mediom i wszystkim osobom, które pomogły nagłośnić sprawę.
Moja nadzieja na to gasła z każdym dniem. A jednak takie rzeczy się zdarzają. (…) Życie dało nam niezłą nauczkę, z której wyciągnęliśmy wnioski. Ograniczone zaufanie zawsze i we wszystkim. I zabezpieczenia, ubezpieczenie i alarmy – stwierdził w piątek Masternak.
Mateusz Masternak to były mistrz Europy w wadze junior ciężkiej. W boksie zawodowym wygrał 41 walk (w tym 28 przez nokaut), a 5 przegrał. Ostatni pojedynek wrocławski pięściarz stoczył w październiku ubiegłego roku. Przegrał wtedy na punkty z Kubańczykiem Yunierem Dorticosem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.