Abdul-Majeed Marouf Ahmed Alani został właśnie skazany na trzy lata więzienia za swój czyn. Mężczyzna broił się przed więzieniem tłumacząc, że „intencją nie było wyrządzenie szkody samolotowi ani jego pasażerom”. Chciał tylko więcej zarobić.
Do zdarzenia doszło w lipcu 2018 roku. Samolot linii American Airlines, ze 150 pasażerami na pokładzie, miał lecieć z Miami na Bahamy. Problemy techniczne pojawiły się już podczas startowania. Po zwiększeniu prędkości, pilot zauważył nieprawidłowości w działaniu systemu. Natychmiast zadecydował o przerwaniu manewru.
Specjaliści namierzyli usterkę. Nie działał system ADM, z którego pochodzą kluczowe dla lotu dane m.in. wysokość czy też prędkość samolotu. W module znaleziono „substancję podobną do styropianu”. Dzięki nagraniom z kamery ustalono kto ją tam umieścił.
Alani przyznał się do winy. Powiedział, że przykleił kawałek styropianu za pomocą pianki, ponieważ chciał uszkodzić samolot. Jego intencją nie było jednak zabicie pasażerów i doprowadzenie do katastrofy. Mechanik chciał „jedynie” wyrobić nadgodziny przy naprawie boeinga.
Od wielu miesięcy mężczyzn pozostawał w sporze ze swoim pracodawcą. Jak twierdził przez linie lotnicze i system umów tracił pieniądze, dlatego potrzebował dodatkowego zajęcia. W ten sposób wpadł na pomysł uszkodzenia samolotu.
Alani jest pochodzącym z Iraku obywatelem USA. Jako mechanik American Airlines pracował od 1988 roku. W trakcie rozprawy wyraził skruchę i powtórzył po raz kolejny, że nie chciał nikogo skrzywdzić.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.