Oławscy funkcjonariusze otrzymali nietypowe zgłoszenie we wtorek ok. godz. 22:00. Mieszkająca w centrum miasta kobieta zadzwoniła na policję z informację, że w toalecie w jej mieszkaniu znajduje się wąż. Mówiła, że ma ponad metr długości.
Policjant poinstruował kobietę, żeby zamknęła drzwi do łazienki. Następnie zawiadomił o sytuacji lekarza weterynarii, który przyjechał do mieszkania i złapał gada. Policja próbuje ustalić, kto jest jego właścicielem i w jaki sposób wąż znalazł się w toalecie.
Według eksperta wąż nie jest jadowity. Marek Pastuszek, kierownik terrarium we wrocławskim zoo, powiedział w rozmowie z TVN24, że to "lancetogłów królewski bądź kalifornijski". Węże te naturalnie występują w Ameryce Północnej, ale często są spotykane w hodowlach.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zobacz też: Niebezpieczne wyzwanie łapaczy węży [Łowcy Jadu]
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.