"Mona Lisa" na Marsie. Przeanalizował zdjęcie i został wyśmiany
Scott C. Waring poddał zdjęcie z Marsa dokładnemu badaniu. Dostrzegł na Czerwonej Planecie... Monę Lisę. Fotografia została wykonana w trakcie misji Mars Exploration Rover. NASA zdążyła już wyśmiać podejrzenia Waringa.
Fotografia wzbudziła spore poruszenie w sieci. Zdjęcie, które dokładnie przeanalizował "łowca UFO" Scott C. Waring, zostało zrobione podczas zakończonej już misji Mars Exploration Rover. Jej celem była eksploracja Czerwonej Planety.
Swoje odkrycie na zdjęciu z Marsa opisał w sieci. Jak twierdzi Amerykanin, na fotografii widać nie tylko żeńską postać. Na tle marsjańskich skał dostrzegł trzy obiekty. Według niego mogą to być "mieszkańcy Marsa". Żeńską postać nazwał na swoim blogu zaskakująco: "Mona Lisa z Marsa”.
Ma zieloną szatę zawierającą wiele detali. Ma długie włosy do ramion, wąską talię, a ramię jest przykryte szlafrokiem aż do nadgarstka. Kolor jej dłoni jest różowy. Niewątpliwie przypomina wyglądem ziemską kobietę – opisuje na swoim blogu Scott C. Waring.
Zobacz także: Kopania wiedzy dla łowców kosmitów. SETI otworzyło swoją bazę
Ekspert twierdzi, że NASA ukrywa prawdę o Marsie. Według niego agencja kosmiczna celowo wprowadza opinie publiczną w błąd. Agencja krótko i zwięźle skomentowała.
Widoczne na zdjęciu "postaci" są dziełem ludzkiej wyobraźni - oświadczyła NASA.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
