Mały drapieżnik uważany był za gatunek wymarły. Naukowcy znaleźli jednak pierwszą mulgarę pręgoogonową w parku narodowym w Tibooburze - czytamy w portalu news.com.au. Gatunek nie był tam widziany od 100 lat. Wiadomo jednak, że ten niewielki torbacz licznie zamieszkiwał te rejony, badacze często trafiali na jego kości.
*Za wyginięcie mulgary miały odpowiadać europejskie zwierzęta. *Uważa się, że torbacz nie miał szans z kotami i lisami, które na Antypody sprowadzili osadnicy. To pierwszy przedstawiciel gatunku w tym rejonie, którego zauważono. Naukowcy zmierzyli wymiary samicy, po czym wypuścili ją na wolność. Mają nadzieję, że znajdzie partnera i przyczyni się do odnowienia gatunku w Nowej Południowej Walii.
Ssak jest krewnym diabła tasmańskiego. Waży zaledwie 150 gramów i osiąga maksymalnie 20 cm długości. Ma na sobie jasne futro, a jego gruby ogon zakończony jest charakterystycznym czarnym grzebieniem. To właśnie stad wziął nazwę.
Chociaż jest malutki, to mięsożerny drapieżnik. Torbacz żywi się przede wszystkim owadami i gadami. Zjada również małe ssaki, np. gryzonie. Pokrewne gatunki mulgary zamieszkują również inne rejony Australii.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.