Dla wielu przedsiębiorców najbliższe dni oznaczają być albo nie być. Chodzi o przyszłość ich firm i pracowników. Przyszłość, która nie maluje się w jasnych barwach.
Nadchodzący weekend będzie 13. w tym roku. Ironia losu - zauważa Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców w rozmowie z money.pl.
Jest koniec miesiąca, więc to najlepszy moment na wręczanie wypowiedzeń. A jednocześnie mija drugi tydzień przestoju w polskiej gospodarce. Firmy już zaczynają go boleśnie odczuwać.
Zobacz też: Tarcza antykryzysowa. Rząd ma kilka dni na szczegółowe rozwiązania. Inaczej będą zwolnienia
Koronawirus. Miliony Polaków mogą stracić pracę
Pracę może w ciągu tego tygodnia stracić od miliona do nawet trzech milionów Polaków - szacuje Kaźmierczak.
Masowe zwolnienia najpewniej rozciągną się na początek marca. Ich powodem jest przestój w gospodarce związany z koronawirusem, a także niepewność. Od ogłoszenia rozwiązań, które mają składać się na tarczę antykryzysową, mija tydzień. Wciąż nie ma ostatecznej wersji projektu ustawy, którym miałby zająć się Sejm, przedsiębiorcy nie znają rzeczywistego kształtu pakietu pomocowego.
Konkretny sygnał ze strony rządzących może uratować kilkaset tysięcy miejsc pracy w skali całego kraju. Tylko on powinien być wysłany w poniedziałek, najpóźniej we wtorek. Inaczej może być już za późno - puentuje Cezary Kaźmierczak.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.