Ciepłe dni sprawiły, że bociany przylatują do Polski szybciej niż zwykle. W Przygodzicach pierwszy z nich zameldował się w niedzielę o godzinie 15:50. W ubiegłym roku bociany pojawiły się pierwszy raz w gnieździe dopiero 23 marca.
Pierwszy bocian spędził w przygodzickim gnieździe około 40 minut. "Po czym wyfrunął – zapewne na żerowisko i co istotne – wrócił na noc. To dobrze, bo oznacza, że siedlisko zostało zajęte. Czekamy na drugiego bociana" – przekazali autorzy projektu "Bociany z Przygodzic" za pośrednictwem Facebooka.
Przylot bociana to dobry znak
Zimę bociany spędzają w Afryce. Gdy niskie temperatury odchodzą w zapomnienie, ptaki te wracają między innymi do swoich polskich lęgowisk. Ich przylot kojarzony jest z nadejściem wiosny i ostatecznym końcem okresu zimowego.
Każdego roku losy bocianiej pary śledzi ogrom osób. Bociany podziwiają Polacy, Niemcy, Amerykanie, Kanadyjczycy i mieszkańcy innych państw. Obserwację ptaków umożliwia projekt "Blisko bocianów", który jest prowadzony przez Południowowielkopolską Grupę Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków.
Temperatura w Polsce wzrasta. Do środy ma być pogodnie i słonecznie. Termometry mogą wskazać nawet 20 stopni Celsjusza. Niestety, w trakcie weekendu czeka nas ochłodzenie. Musimy być zatem przygotowani na pogodową huśtawkę i powinniśmy na bieżąco śledzić zmiany.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Daj znać przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.