*Podróże samolotami narażają nas na infekcje. *Główną przyczyną jest mała liczba toalet. Standardowo na 150 osób przypadają jedynie dwa takie pomieszczenia, co sprawia, że całe są pokryte drobnoustrojami.
Według najnowszych badań im dalej siedzi się od przejścia, tym rzadziej korzysta się z toalety. Wyniki badań opublikowanych w magazynie "Proceedings of the National Academy of Science" dowodzą, że siedząc dalej, rzadziej korzysta się również z półek, gdzie także gromadzą się zarazki.
*Siedzenie przy oknie to nie jest najlepszy pomysł. *Mimo że podane wyżej wyniki badań sugerują, że najlepsze miejsca są zaraz przy oknie, to rzeczywistość nie jest tak różowa. Owszem, siadając tam mamy najmniejszą szansę na kontakt z zarazkami, ale równocześnie zwiększamy szansę zachorowania na chorobę nowotworową.
*Amerykańskie Towarzystwo Lekarskie stwierdziło, że siadanie przy oknie zwiększa ryzyko zachorowania na raka skóry. *Chodzi o promieniowanie UVA, na które jesteśmy narażeni spędzając kilka godzin przy oknie na dużej wysokości. W przeciwieństwie to promieniowania UVB nie czujemy padających promieni słonecznych. Biorąc pod uwagę te dwa badania wniosek jest jeden – w samolocie powinniśmy walczyć o środkowe miejsca – informuje serwis Newsfix.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
