Straszny koniec miłego wieczoru. Trzy rodziny żegnały się po spotkaniu w domu jednej z par w Pinetown w RPA. Goście mieli wyjechać przez bramę, kiedy nagle trzech uzbrojonych w karabiny szturmowe mężczyzn wybiegło z pobliskich krzaków i chciało sterroryzować gospodarzy i ich gości.
Gospodyni rzuciła się, żeby zamknąć bramę. Kobieta desperacko starała się nie wpuścić napastników na teren swojego domu, osłaniając swoim ciałem trzymane na rękach dziecko. Zaskoczeni jej zachowaniem przestępcy zatrzymali się na chwilę i pozwolili gospodarzom zamknąć bramę.
Potem jednak oddali kilka strzałów w ich kierunku. Na szczęście ani matka, ani pomagający jej mężczyzna nie zostali trafieni, jednak napastnicy dostali się na podjazd. Dzielna gospodyni ponownie próbowała zamknąć bramę, nie zważając na bliskość uzbrojonego bandyty. Zdenerwowani przestępcy chcieli jak najszybciej uciec, zdążyli tylko zabrać poszkodowanym telefony.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Policja podejrzewa, że był to spontaniczny atak - napastnicy zobaczyli otwartą bramę i niegroźnie wyglądające rodziny i postanowili wykorzystać okazję.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.