Zdjęciem kontrowersyjnego napisu podzielił się na Twitterze sfrustrowany ojciec. Mężczyzna napisał, że to jest nie do przyjęcia. Zaznaczył, że jego córka uwielbia bawić się zarówno lalkami i jednorożcami, jak również robotami, dinozaurami, czy klockami Lego. Ojciec nie chce by jego córka miała wątpliwości, czy bawienie się "chłopięcymi" zabawkami jest w porządku.
Zdania internautów na temat napisu są podzielone. Wielu komentujących zgodziło się z opinią mężczyzny. Według nich nie powinno się mówić dzieciom jakimi zabawkami mają się bawić. Inni użytkownicy Twittera nie widzą w napisie niczego złego. Uważają, że mężczyzna na siłę szuka problemu.
Rob dobrze powiedział. Jeżeli po prostu napisaliby "zabawki", dla wszystkich byłoby to do przyjęcia - napisał jeden z internautów.
To naprawdę nie ma znaczenia. Przynajmniej dla normalnych ludzi - skomentował inny.
Część osób skrytykowała napis za coś zupełnie innego. W słowie "girls" brakuje bowiem apostrofu, co rozzłościło miłośników poprawnej gramatyki.
Tak, to absolutnie haniebne! Świat oszalał. Gdzie do diabła jest ten cholerny apostrof?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.