Są trzy sposoby, aby kontrolować własne sny. Po pierwsze, należy sprawdzać w czasie dnia, czy przypadkiem nie śpimy. Następnie budzić się po kilku godzinach, aby wejść świadomie w fazę REM. Trzecia technika polega na powtarzaniu sobie, że następny razem będziemy pamiętali, że jesteśmy we śnie.
Pierwszy ze sposobów stosujemy w czasie dnia, zanim zapadniemy w sen. Należy wielokrotnie upewniać się, czy na pewno w danym momencie nie jesteśmy we śnie. Badacze nie wspominają, żeby się uszczypnąć, ale to może być dobra metoda. Jeśli jednak nie chcemy zadawać sobie bólu, wystarczy uświadomić sobie, że akurat nie śpimy. Może się to wydawać dziwne, bo przecież wiemy, kiedy nie śpimy i nigdy tego nie sprawdzamy. Jednak tego typu zachowanie, pomoże nam utrwalić nawyk kontrolowania, który wykorzystamy potem w czasie snu. Jeśli zrobimy to kilkukrotnie każdego dnia, to powinno ułatwić nam podobne testy, gdy będziemy we śnie.
Druga metoda wymaga nieco więcej planowania. Kładąc się spać, powinniśmy nastawić budzik, aby obudził nas po pięciu godzinach. Gdy zadzwoni, trzeba na chwilę odzyskać świadomość, a po chwili wrócić do łóżka. Sprawi to, że będziemy w tzw. fazie snu REM (czyli tej, kiedy pojawiają się marzenia senne). Dużo łatwiej będzie nam wtedy kontrolować swoje sny.
*Trzeci sposób wydaje się nieco dziwny. * Technika nazywa się MILD (od angielskiego Mnemonic Induced Lucid Dreams). Tutaj również należy obudzić się po pięciu godzinach snu. Ważne jest jednak, co zrobimy po takiej pobudce. Należy wtedy powiedzieć sobie "następnym razem, gdy będę śnił, będę pamiętał, że jestem we śnie”.
Te techniki zbliżają nas do opracowania bardzo skutecznych metod wpływania na sny. Pozwolą nam one leczyć koszmary, a nawet wzmacniać konkretne umiejętności podczas snu – mówi dr Denholm Aspy.
Świadomy sen jest zjawiskiem, które zdarza nam się rzadko. Jedynie 20 procent osób może pochwalić się, że podczas snu regularnie wiedzą, co się z nimi dzieje. Naukowcy z australijskiego uniwersytetu w Adelaide, sprawdzili, w jaki sposób można zwiększyć swoje szanse na świadome kontrolowanie marzeń sennych.
Najlepiej działają wszystkie sposoby jednocześnie. Badanie przeprowadzono na 47 osobach. U 17 procent z nich, świadome sny pojawiły się już po pierwszym tygodniu. Jednak w przypadku osób, które stosując trzecią metodę zasnęły już po 5 minutach, ten współczynnik wzrósł aż do 46 procent.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.