Według rządowego eksperta pracującego dla brytyjskiej służby zdrowia, emerytów trzeba skłaniać do ćwiczeń za wszelką cenę. Nawet, jeżeli miałoby to oznaczać zmuszanie ich do stania w publicznym transporcie. Według prof. z Oksfordu, sir Muira Graya, starsi powinni próbować chodzić nawet 10 minut dziennie.
Starzejące się ciało musimy zmuszać do większej aktywności, a nie mówić ludziom, by siedzieli z nogami założonymi do góry. Zastanówcie się dwa razy, zanim oddacie swoje miejsce w autobusie czy pociągu starszej osobie. Stanie to dla nich świetna forma ćwiczenia - przekonuje w naukowym periodyku "British Medical Journal".
Brak aktywności fizycznej odbija się na zdrowiu. Im osoby starsze są bardziej aktywne i wykonują więcej ćwiczeń, tym rzadziej muszą odwiedzać lekarza. Co do tradycyjnie pojmowanej uprzejmości wobec sędziwych, trzeba zawsze kierować się bezpośrednią oceną sytuacji.
Jeżeli osoba wyraźnie wygląda na taką, która powinna usiąść, to nie mówmy jej, że stanie jest dobre dla zdrowia. Ale jeśli nie wygląda na zmęczoną, pomyślcie o tym raporcie – zauważa serwis Lad Bible.
Aktywność fizyczna jest lepsza niż leki. Około 40 proc. osób w wieku 40 lat cierpi na różnego rodzaju dolegliwości. Można je wyeliminować zmieniając styl życia. Z każda dekadą odsetek "cierpiących" na coś zwiększa się o 10 proc. Co nikogo chyba nie dziwi, w najgorszej sytuacji są osoby prowadzące siedzący tryb życia, wykonujące prace biurowe i często jeżdżące samochodem.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.