Aktor przegrał z chorobą. O śmierci Alana Harrisa poinformowały władze firmy Imperial Signings zajmującej się realizowaniem zamówień na autografy znanych celebrytów i gwiazd kina. 81-latek od 2018 roku zmagał się ze zdiagnozowanym nowotworem płuc.
Alan był prawdziwym dżentelmenem i ulubieńcem fanów. Walczył z problemami zdrowotnymi przez wiele lat, a mimo to próbował pokonać ból, aby uczestniczyć w programach i spotkaniach z fanami - napisało w oświadczeniu Imperial Signings.
Najważniejsze role zagrał w "Gwiezdnych Wojnach"
Harris przez sympatyków kojarzony był najbardziej z piątej części sagi "Imperium kontratakuje". Brytyjczyk wystąpił tam jako Bossk, czyli trandoshańskim łowcą nagród. W czasie swojej kariery można go było zobaczyć także w "Powrocie Jedi", gdzie dublował Anthony’ego Danielsa (C-3PO), Bobę Fetta i Hana Solo.
Pracował nad wszystkimi trzema oryginalnymi filmami Gwiezdnych Wojen, a jego najważniejszą rolą był Bossk, łowca nagród, którego zadaniem było wyśledzenie Sokoła Millennium w "Imperium kontratakuje" - poinformowali przedstawiciele agencji aktorskiej Alliance Agents.
Zobacz też: "The Mandalorian": Zwiastun serialu o Gwiezdnych Wojnach
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.