Nie żyje Allee Willis. Autorka hitu z serialu "Przyjaciele" miała 72 lata

Allee Willis, autorka takich muzycznych hitów jak "I'll Be There For You" czy "September" nie żyje. Amerykańska artystka miała 72 lata. Przyczyna śmierci nie została ujawniona.


attends the Songwriters Hall of Fame 49th Annual Induction and Awards Dinner at New York Marriott Marquis Hotel on June 14, 2018 in New York City.
Źródło zdjęć: © Getty Images | Theo Wargo / Staff
Radosław Opas

O śmierci gwiazdy powiadomili jej bliscy. Prudence Fenton, animatorka i producentka, która od lat współpracowała z Allee Willis poinformowała, że kompozytorka zmarła 24 grudnia. Zgon nastąpił nagle około godz. 18.00.

Rest In Boogie Wonderland – napisała Fenton pod zdjęciem Allee Willis udostępnionym na swoim profilu na Instagramie, nawiązując do jednej z piosenek grupy Earth, Wind & Fire, której Amerykanka była współautorką.

Allee Willis była autorką wielkiego przeboju. Za napisany w 1995 roku utwór "I'll Be There for You" otrzymała nominację do nagrody Emmy. Piosenka została także umieszczona w czołówce znanego na całym świecie serialu "Przyjaciele".

Zobacz także: Mozil śpiewa dla uchodźców: "Wicher wśród namiotów gna, kucheneczka grzeje mała"

Single kompozytorki sprzedały się w ponad 60 milionach egzemplarzy. Fani zapamiętają jej muzykę z takich hitów jak "Boogie Wonderland" czy "In The Stone". Współpracowała m.in. z zespołem rockowym The Rembrandts, grupą Pointer Sister, a w swoich ostatnich tygodniach przed śmiercią z raperem Big Seanem.

72-latka należała do organizacji Songwriters Hall Of Fame. Do grupy najlepszych i najbardziej szanowanych autorów piosenek została włączona w 2018 roku. Łącznie napisała niemal 900 utworów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę