Sułtan Omanu Kabus ibn Sa’id zmarł w piątek w wieku 79 lat.Nie podano przyczyny jego śmierci, jednak władca od lat chorował i na początku grudnia spędził tydzień na leczeniu w Belgii. Pojawiły się doniesienia, że cierpiał na raka.
Z wielkim smutkiem i głębokim żalem dwór królewski opłakuje Jego Wysokość Kabusa ibn Sa’ida, który zmarł w piątek - napisano w oficjalnym oświadczeniu.
W Omanie ogłoszono trzy dni żałoby narodowej. Kabus ibn Sa’id nie miał dzieci i nie wyznaczył publicznie swojego następcy. Wyboru kolejnego sułtana ma dokonać rodzina królewska w ciągu trzech dni. Jeśli nie dojdzie do porozumienia, władza zostanie przekazana osobie, której nazwisko sułtan zamieścił w zapieczętowanym liście.
Zagraniczne media podają, że głównymi pretendentami do tronu są trzej bracia, którzy są kuzynami zmarłego sułtana. To wicepremier Asaad bin Tariq Al Said, minister kultury Haitham bin Tariq Al Said oraz Shihab bin Tariq Al Said, były dowódca marynarki wojennej Omanu, który był królewskim doradcą.
Sułtan Omanu Kabus ibn Sa’id był jednym z najdłużej panujących władców na świecie. Na tronie zasiadał od 1970 r. Władzę przejął po dokonaniu zamachu stanu i obaleniu swojego ojca Sa’ida ibn Tajmura.
Kabus ibn Sa’id prowadził neutralną politykę zagraniczną. Pośredniczył w tajnych rozmowach między USA i Iranem w 2013 r., które 2 lata później doprowadziły do zawarcia przełomowej umowy nuklearnej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.