Policjanci wpadli na trop jednego z mężczyzn. Prokuratura w Kassel w trakcie innego procesu w sprawie pornografii dziecięcej zbadała powiązanego ze sprawą 42-letniego Niemca z Bergisch Gladbach. W jego mieszkaniu funkcjonariusze znalaleźli tysiące nagrań i zdjęć z wykorzystywanymi dziećmi.
Wkrótce policja dokonała jeszcze straszniejszego odkrycia. Po nitce do kłębka dotarli do trzech innych mężczyzn. Ustalono, że ofiarami wszystkich czterech zatrzymanych z Bergisch Gladbach, Kleve, Wiesbaden i Langenfeld były ich własne dzieci lub przysposobione.
Zatrzymani wymieniali się zdjęciami wykorzystywanych ofiar - poinformował Ulrich Bremer, prokurator generalny Kolonii.
Najmłodsza ofiara gangu miała 11 miesięcy. Nie podano, ile dokładnie dzieci zostało skrzywdzonych przez czterech mężczyzn. Było ich co najmniej sześcioro, najstarsza ofiara ma około 10 lat - informuje niemiecka telewizja Welt.
Jestem przerażony tymi straszliwymi czynami - powiedział Uwe Jacob, szef policji w Kolonii.
Do tej pory zbadano zaledwie ułamek przerażających materiałów. Teraz 20 policjantów zajmuje się analizą przejętych nagrań i zdjęć. W ten sposób policja chce zidentyfikować wszystkie ofiary i wszystkich sprawców. Śledczy przypuszczają, że więcej osób uczestniczyło w procederze. Nie wiadomo, czy mężczyźni znali się osobiście, czy jedynie przez internet.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.