Niemiecką maszynę szyfrującą odnaleziono przez przypadek. Wolontariusze z muzeum w Bletchley Park, dawnej siedziby brytyjskich kryptologów, przeglądali portale aukcyjne, kiedy przez przypadek natrafili na to niecodzienne znalezisko. Maszyna Lorenza została wystawiona jako "zwykła maszyna do pisania". Cena wywoławcza wynosiła 9,50 funtów (ok. 50 zł).
Kolega przeglądał eBay i wtedy zobaczył fotografię czegoś, co przypominało telegraf - powiedział John Wetter, wolontariusz National Museum of Computing.
Mężczyźni pojechali do miejscowości Southend niedaleko Londynu. Maszyna leżała na ziemi w oryginalnym futerale, pod stosem śmieci.
Zapytaliśmy jeszcze raz, ile kobieta chce za tą maszynę. Kiedy odpowiedziała, że 9,50 funta, daliśmy jej 10 i nie chcieliśmy reszty - dodał Wetter.
Maszyny szyfrujące miały olbrzymie znaczenie podczas II wojny światowej. Przyjmuje się, że urządzenie Lorenza odegrało nawet większą rolę niż słynna Enigma. Osoba wpisywała tekst po niemiecku, który był szyfrowany za pomocą 12 pojedynczych kół z wieloma ustawieniami. Odczytanie kodu bez specjalnego urządzenia deszyfrującego było praktycznie niemożliwe.
Wszyscy wiedzą o Enigmie, ale to maszyna Lorenza była używana do komunikacji na wyższych szczeblach. Jest też dużo bardziej skomplikowana niż Enigma - powiedział Andy Clark z National Museum of Computing.
Autor: Arkadiusz Puz
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.