Maverick dołączył do rodziny wraz z Nowym Rokiem. Chelsea i Adam Stipe z Północnej Karoliny spodziewali się dziecka i chcieli, by miało własnego psa, z którym będzie dorastać. Dlatego zdecydowali się na kupno szczeniaka.
Początkowo Charlie nie był zadowolony z obecności innego psa. Jednak Maverick szybko go do siebie przekonał. Wkrótce psy stały się nierozłączne. Szczeniak zrozumiał, że Charlie się od niego różni i zaczął pomagać mu w poruszaniu się. Dzięki niemu, 11-letni golden retriever odzyskał szczenięcą radość i chęć do zabawy.
Charlie stracił wzrok z powodu jaskry. W 2016 r. weterynarz musiał usunąć mu jedną gałkę oczną, a rok później kolejną. Pies radził sobie całkiem dobrze, jednak nie miał ochoty na zabawę i stał się bardziej osowiały. Wszystko zmieniło się wraz z przybyciem Mavericka.
Wspaniale jest patrzeć, jak Maverick i Charlie się ze sobą bawią, ponieważ Charlie zamienia się wtedy w szczeniaka. To słodkie widzieć, że się dogadują i cieszą sobą nawzajem - powiedziała w rozmowie z "Today" właścicielka psów.
Przyjaźń czworonogów zachwyciła ludzi na całym świecie. Ich wspólny profil na Instagramie obserwuje już 113 tys. użytkowników.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.