Do ataku doszło w sobotę w wiosce Badu. W trakcie pogrzebu bojownicy Boko Haram otworzyli ogień do żałobników, zabijając co najmniej 60 osób, a 11 raniąc.
To była czysta zemsta – skomentował Muhammed Bulama, przedstawiciel lokalnych władz, którego cytuje "Premium Times Nigeria".
Mniej więcej dwa tygodnie temu Boko Haram zaatakowało nigeryjską wioskę. Mieszkańcy jednak nie uciekli. Postawili się bojownikom i zabili 11 członków organizacji. Odebrali im też dziesięć kałasznikowów.
Miejsce sobotniej masakry odwiedził gubernator. Babagana Umara Zulum podkreślił, że nadal będzie współpracował z agencjami bezpieczeństwa, by chronić mieszkańców. Zaznaczył, że jego administracja nie ustanie, "dopóki nie zostanie przywrócony permanentny pokój".
Atak potępił prezydent Nigerii Muhammadu Buhari. Stwierdził, że otrzymał zapewnienie od sił zbrojnych, że terroryści, którzy dopuścili się ataku, "zapłacą wysoką cenę".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.