Nowa płyta Metalliki. Jeszcze się nie skończyli

Co z tego, że skończyli się na "Kill 'Em All"? Metallica wciąż nagrywa znakomite, rockowe kawałki, ale nie oszukujmy się. Nie jest najbardziej kreatywną kapelą pod słońcem.

Obraz
Źródło zdjęć: © Getty Images | Theo Wargo

Z premedytacją piszę "rockowe", bo choć pierwszy singel "Hardwired" obiecywał szybkie, ostre, niemal thrashowe, granie, cały album jest bodaj najbardziej (hard)rockowym w ich dorobku. Co jednak ważne, mocnym, świeżym, witalnym.

Żeby jednak nie było za słodko. Jak ze wszystkimi płytami Metalliki w ostatnich latach, tak i z "Hardwired... to Self-Destruct" problem jest zasadniczy. Jest za długa. Każdy numer jest "wydłużony" o instrumentalne pasaże, które nierzadko są do siebie podobne i najczęściej niewiele wnoszą do nagrania. Jasne, nie są to wówczas radiowe piosenki, lecz bardziej epickie, rozbudowane nagrania, ale Metallica nie ma aż tylu pomysłów, by z zapartym tchem słuchać każdego marszowego, podniosłego popisu. W efekcie co jakiś czas wkrada się nuda.

Obraz
© Universal Music Polska

Tyle jednak jeśli chodzi o czepianie się. Bo mimo narzekania na długość, to naprawdę dobry album. Solidny, spójny, z przestrzennym, organicznym, a czasem nawet fajnie przybrudzonym brzmieniem. Sporo tu "dumnego" grania. Cięższego niż ostrego. Innymi słowy, Metallica jeszcze nigdy nie była tak bliska Pantery czy Anthrax z czasów Johna Busha. Weźmy takie "Dream No More" z fajnie piłującą, gęstą gitarą, niemal południowym groove'em i zaskakującym wokalem. A riffy na "Hardwired... to Self-Destruct" są gęste, tłuste i najlepsze, jakie nagrali od wielu lat.

Pewnie wielu by chciało czegoś ostrzejszego, szybszego. Chciałoby więcej galopady, mniej marszu, więcej nerwowości, mniej dojrzałości (choć takie "Spit Out the Bone" jest całkiem fajnie rozpędzone). Tych raczej nie da się przekonać. Każdy, kto jednak do nowej Metalliki podejdzie z otwartą głową, powinien docenić, że ci 50-latkowie nadal są w formie, nadal im się chce i wciąż potrafią dobrze, mocno grać.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami