Nowe doniesienia o zaginionym samolocie Malaysian Air MH370. Twierdzą, że to zamierzone działanie pilota

Specjaliści ds. lotnictwa twierdzą, że zaginiony Boeing 777 lecący z Kuala Lumpur do Pekinu w 2014 roku nie zniknął z radarów przypadkiem. Piloci mogli celowo wylecieć poza zasięg radiolokacyjny.

Obraz
Źródło zdjęć: © Getty Images

Nowe wątki w sprawie tajemniczego lotu MH370 przedstawili eksperci w australijskiej telewizji. Twierdzą oni, że kapitan pilotujący boeinga, Zaharie Amad Shah, tak manewrował samolotem, by uniknąć wykrycia przez radary.

To było zaplanowane, celowe i wykonane w wyznaczonym czasie - mówił Martin Dolan, szef australijskiego departamentu ds. bezpieczeństwa transportu.

Te opinię potwierdził także instruktor latania na Boeingach, Simon Hardy. Jego zdaniem, kapitan umyślnie leciał wzdłuż granicy malezyjsko-tajlandzkiej. To sprawiało, że samolot znajdował się pomiędzy zasięgiem radarów obu państw.

Dlatego kontrolerzy obu stron nie musieli martwić się o ten tajemniczy samolot. Po prostu zareagowali, "Och, już poleciał. To już nie nasza przestrzeń powietrzna" - tłumaczy Hardy i dodaje - Gdybym to ja miał sprawić by boeing 777 zniknął, zrobiłbym dokładnie to samo.

Zobacz również: Zaskakująca teoria ws. malezyjskiego boeinga

Hardy wysnuwa jeszcze jedną teorię dotyczącą tajemniczego zniknięcia. Samolot w pewnym momencie nieoczekiwanie zmienił kierunek w stronę malezyjskiego miasta Penang, z którego pochodził pilot. To mogło być jego pożegnanie z domem tuż przed popełnieniem samobójstwa.

Pomimo intensywnych poszukiwań rządów Australii, Malezji i Chin, nie zlokalizowano samolotu. Do dziś nie wiadomo, co stało się z maszyną oraz pasażerami na jej pokładzie. Poszukiwania zawieszono w styczniu 2017. Mimo to nie wszyscy zaprzestali poszukiwań samolotu lub jego wraku. W sierpniu tego samego roku mężczyzna zaangażowany w poszukiwania malezyjskiego boeinga został zamordowany w tajemniczych okolicznościach, co zaowocowało kolejnymi teoriami spiskowymi w tej sprawie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę