W niewielkim Domecku ruszył prawdziwy wyścig. Wszystko dlatego, że mieszkańców do poszukiwań meteorytu namówił miejscowy proboszcz. Duchowny został poproszony o pomoc przez ekspertów z Narodowego Centrum Badań Jądrowych, którym zależy na odnalezieniu i zbadaniu meteorytu.
Kosmicznego kamienia szuka już prawie cała wieś, ale jeszcze nikomu nie udało się go odnaleźć. Jeśli mieszkańcy Domecka chcą udowodnić, że są w stanie znaleźć meteoryt szybciej od naukowców, to muszą się jednak pospieszyć. Już za dwa tygodnie na miejsce ma przyjechać ekipa ze specjalistycznym sprzętem.
Wieś jest jednak w sprawie meteorytu bardzo podzielona. Po jednej stronie lokalnego konfliktu znajdują się fascynaci kosmicznego kamienia, którym bardzo zależy na odnalezieniu go przed naukowcami (chcą nawet przeprowadzić poszukiwania w ramach szkolnych zajęć). Po drugiej zaś stronie znaleźli się ci, którzy boją się, że głaz może zesłać na wieś nieszczęście i nieznane choroby. Namawiają, by zostawić meteoryt w spokoju i zapomnieć o całej sprawie.
Do akcji włączył się nawet lokalny bloger, który przekonywał, że meteoryty nie są niebezpieczne. Uspokajał również, że nie są bardziej promieniotwórcze niż zwykłe kamienie - informuje "Nowa Trybuna Opolska".
*Skała, która spadła w Domecku, prawdopodobnie waży 3 kilogramy. *Tak ustalili czescy astronomowie, którzy 14 lutego zauważyli spadający kamień. Radzą lokalnym poszukiwaczom, by ci zwrócili uwagę przede wszystkim na nietypowy kształt kamienia. Charakterystyczny jest także jego ciemny kolor.
O co cały ten "wyścig"? Znalazca będzie musiał oddać kamień do zbadania naukowcom z Narodowego Centrum Badań Jądrowych. jednak, gdy zostanie on dokładnie obejrzany, szczęśliwiec dostanie meteoryt z powrotem i będzie nawet mógł go sprzedać Choć ciężko wycenić taki artefakt, to można spodziewać się, że jego cena będzie wysoka.
Na tereny Polski każdego roku spada zaledwie kilka meteorytów, które interesują naukowców. Muszą one mieć wagę przynajmniej 300 g. 3-kilogramowy kamień jest więc dla nich wyjątkową okazją.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.