Na seks najlepsza pora jest rano. Dokładnie o 7.30. To zła wiadomość dla ludzi, którzy nienawidzą wcześnie wstawać. Naukowcy wyjaśniają, że po dobrze przespanej nocy powinniśmy być wypoczęci, a co za tym idzie - mamy najwyższy poziom energii.
Miłosne igraszki o poranku mają zbawienny wpływ na resztę naszego dnia, bo po seksie spada ciśnienie krwi i stres. Odpowiadają za to endorfiny wytwarzające się w naszym organizmie w trakcie aktu seksualnego. Ale przecież nie tylko seksem człowiek żyje. Dlatego badacze sprawdzili też, o której godzinie powinniśmy wykonywać inne codzienne czynności - informuje "Huffington Post".
Nie jest obojętne, o której godzinie jemy. Idealna pora na śniadanie to 7.15. Lekki obiad najlepiej pochłonąć o 12.15, a kolację o 18.00. Przy czy specjaliści zastrzegają, że ważne jest odpowiednie zbilansowanie posiłków, by dostarczyć organizmowi odpowiednią liczbę kalorii w ciągu dnia.
Do najcięższej pracy zabrać się trzeba o 9.45. Zakładając, że wstajecie o 6.45. Bo najwyższy stopień koncentracji osiągamy w 3 godziny po przebudzeniu się. O 10.45 powinniśmy zrobić sobie przerwę w pracy - o tej godzinie bowiem dopada nas największy stres.
Drinka możemy sobie zafundować o 18.10. Godzina nie jest przypadkowa, bo - jak tłumaczą naukowcy - wątroba powinna dostać 4 godziny na regenerację po spożyciu alkoholu, zanim położymy się spać. Zatem idealna godzina, by znaleźć się w łóżku, to 22.10.
Naukowcy przebadali tysiąc osób. Specjaliści na zlecenie firmy Forza Supplements przez pewien monitorowali osoby, które zgłosiły się do eksperymentu, a potem podsumowali wyniki i ustalili idealny rozkład dnia.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.