Wrak lekkiego krążownika klasy Atlanta odnaleziono u wybrzeży Wysp Salomona. Pierwszy raz dostrzeżono go 17 marca. Dzień później ekipa statku poszukiwawczego Petrel wysłała bezzałogowy batyskaf, by potwierdzić znalezisko na dnie oceanu. Kiedy odkrywcy byli już pewni, co znaleźli, ogłosili światu sukces.
USS Juneau to okręt, który wpisał się na zawsze do historii USA. Jest jedną z największych zbiorowych mogił żołnierzy Stanów Zjednoczonych z czasów II wojny światowej. Na pokładzie krążownika zginęło 687 członków załogi, a wśród nich pięciu braci Sullivanów, których równoczesna służba na tej samej jednostce stała się głośna już w czasie wojny.
Zgodnie z przepisami bracia nie mogli trafić do tej samej jednostki. Odmówili oni jednak służby w rozdzieleniu, a władze armii przymknęły oko na literę prawa. Nazwiskiem braci ochrzczono okręt, który służy do dziś.
Jako piąty dowódca USS The Sullivans cieszę się, że Allen i jego zespół byli w stanie zlokalizować USS Juneau - powiedział wiceadmirał Rich Brown. - Historia załogi USS Juneau i braci Sullivanów uosabia służbę i ofiarę największego pokolenia naszego narodu - dodał dowódca, którego cytują na swojej stronie internetowej poszukiwacze.
Okręt trafiony przez Japończyków zatonął błyskawicznie, w ciągu 30 sekund. USS Juneau z niemal 700 osobami poszedł na dno 13 listopada 1942 roku trafiony przez dwie torpedy. To jednak jeszcze nie był koniec dramatu.
Eksplozje na pokładzie przeżyło około 115 żołnierzy, w tym dwóch braci Sullivanów. Jednak amerykańska marynarka wojenna nie podjęła akcji ratowniczej. Osiem dni po zatonięciu jednostki z wody podjęto jedynie 10 osób. Okręt znaleźli członkowie ekipy finansowanej przez współzałożyciela Microsoftu, Paula Allena.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.