Sąd zadecydował, że kobieta jest winna stworzenia zagrożenia w miejscu pracy. Zakazał też kobiecie wykonywania zawodu przez pięć lat. Jak podaje "Radio Zet", wyrok jest prawomocny.
Kobieta pracowała na oddziale neurorehabilitacyjnym kliniki w Peczu. Od wiosny 2017 roku dosypywała współpracownikom do kawy środki uspokajające i nasenne. Jej ofiarą padło pięcioro koleżanek i kolegów. Jak tłumaczyła policji, chciała sprawdzić, jak leki psychiatryczne będą oddziaływały na zdrowe osoby.
Pielęgniarka podtruwała współpracowników od jednego do kilku razy w tygodniu. Nie wiadomo, w jaki sposób jej działania wyszły na jaw. Kobieta przyznała się do popełnienia przestępstwa.
Ofiary skarżyły się na szereg objawów. Na skutek nieświadomego przyjmowania leków czuły senność, zmęczenie, ucisk w klatce piersiowej, skurcze mięśni. Cierpiały też na skoki ciśnienia i ataki panikipaniki. Wszystkie dolegliwości znikały po maksymalnie kilku dniach.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.