Kontrowersyjne słowa padły w trakcie wywiadu dla "New York Magazine". W pewnym momencie temat zszedł na postać Georga Sorosa.
George Soros jest znany przede wszystkim ze swojej działalności filantropijnej. Jak informuje "New York Times", właśnie z tego powodu miliarder stanowi obiekt regularnej krytyki ze strony "prawicowych polityków". Rudy Giuliani także ma wobec niego wiele zastrzeżeń, którymi podzielił się w trakcie rozmowy z dziennikarzem "NYM".
Co dokładnie Giuliani ma do zarzucenia Sorosowi? Osobisty prawnik Donalda Trumpa wyraził przekonanie, że przypisywanie Sorosowi żydowskiej tożsamości jest nieuzasadnione. Jak argumentował, węgierski miliarder nie praktykuje judaizmu ani nie popiera polityki Izraela, więc ewentualna krytyka nie może mieć podłoża antysemickiego.
Rudy Giuliani zarzucił George'owi Sorosowi wykorzystywanie pieniędzy do wpływania na politykę. Jak twierdzi, to właśnie miliarder doprowadził do wyboru "ośmiorga anarchistów" na stanowiska amerykańskich prokuratorów okręgowych. Miał doprowadzić do tego poprzez oferowanie pokaźnych datków na kampanię.
Soros nie jest Żydem. Jestem bardziej żydowski niż Soros. Prawdopodobnie wiem więcej na temat. Nie należy do synagogi, nie popiera Izraela, jest wrogiem Izraela. To okropny człowiek – stwierdził Rudy Giuliani w wywiadzie dla "New York Magazine".
Jonathan Greenblatta, dyrektor generalny Ligi Antydefamacyjnej, odniósł się do słów Giulianiego. Zgodził się z prawnikiem w kwestii, że krytyka George'a Sorosa nie stanowi przejawu antysemityzmu. Jednak zarzucanie miliarderowi, że nie jest "wystarczająco żydowski" – już tak.
W podobnym tonie wyrazili się rzecznicy Amerykańskiego Komitetu Żydowskiego. Zaapelowali do Giulianiego, by nie popierał "klasycznych antysemickich teorii spiskowych".
Zobacz też: Rudolph Giuliani dla WP: Donald Trump wygrał tę debatę w cuglach
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
