W menu z Titanica można znaleźć naprawdę ciekawe pozycje. Ze świeżo sprzedanej karty można było zamówić m.in. grillowane kotleciki jagnięce, ubite, usmażone i upieczone ziemniaczki w mundurkach, kremowe puddingi i wiele innych smakowitych kąsków. Menu trafiło do zbiorów anonimowego kolekcjonera sztuki.
Jak podaje agencja Associated Press, artefakt został ocalony ze statku przez biznesmena Abrahama Lincolna Salomona. Należał on do garstki pasażerów, którym udało się wspiąć do szalupy ratunkowej i uratować życie z tonącego statku. Co ciekawe, szalupa ta ochrzczona została później przez amerykańską prasę jako "Money Boat" albo "Millionaire's Boat" ponieważ po katastrofie krążyły plotki, że jeden z pasażerów przekupił załogę, aby czym prędzej zwodować szalupę nie bacząc na los pozostałych ludzi znajdujących się na pokładzie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.