Papież Franciszek zabrał głos na temat imigrantów. Donośne słowa
Franciszek mówił o imigrantach na spotkaniu z młodzieżą w mediolańskiej uczelni Collegio San Carlo. Papież stwierdził, że wielokulturowość jest darem od Boga.
Apel o zrozumienie i akceptacje innych kultur. Papież odniósł się do nieprzychylnego stosunku do imigrantów w wielu krajach. Potępił koncepcję „czystości” etnicznej - informuje serwis breitbart.com.
Ona jest jak woda destylowana, nie ma smaku. Wodą życia jest wielokulturowość. Jeśli społeczeństwo jest wieloetniczne i wielokulturowe, dziękujmy za to Bogu – przekonywał Franciszek.
Budować mosty a nie mury. Papież nawiązał też do pomysłu prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa, który chce wybudować mur na granicy z Meksykiem. Jak twierdzi, w dzisiejszym świecie, takie działania są niedopuszczalne.
Uważajcie, panuje pokusa budowy kultury murów, wznoszenia murów w sercach i na ziemi. Ale ten, kto buduje mury, skończy jako niewolnik w murach, które zbudował – mówił papież.
Imigranci oznaczają bogactwo. Franciszek wygłosił też tezę, że osoby, które przyjeżdżają do iinych krajów z zamiarem zamieszkania tam, przynoszą ze sobą tylko dobre i pozytywne rzeczy.
Imigranci to ci, którzy zawsze przynoszą nam bogactwo. Sama Europa została stworzona przez imigrantów! Barbarzyńcy, Celtowie… - tłumaczył Franciszek.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
