34-letni Arnold Perry odpowie za zgwałcenie i pobicie trzech dziewczynek. Jego ofiarami padły dwie 14-letnie bliźniaczki i ich 12-letnia siostra. Zmuszając je do seksu każdą zapłodnił.
Perry naruszył zaufanie matki dziewczynek, która pozwoliła pozbawionego stałego miejsca zamieszkania żyć pod ich dachem w Ohio - oskarżała mężczyznę zastępca prokuratora okręgowego w Youngstown.
Według mowy końcowej oskarżycielki, jedna z sióstr poddała się aborcji. W przypadku pozostałych dwóch dziewczynek ciążę wykryto zbyt późno. Wnuczki urodzone z gwałtu wychowuje babcia. Perry był skazywany za przestępstwa seksualne wobec nieletnich jeszcze w czasach, gdy sam był nastolatkiem.
Perry przyznał się do dwóch gwałtów i jednego pobicia na tle seksualnym. Prosił sąd o wyrok 25 lat. Nawet jego adwokat przyznał, że w karierze nie miał równie "obrzydliwego" klienta. - Niemniej, jego przestępstwa powinny być ukarane wyrokami najwyżej 15, 16 lat - stwierdził Mark Lavelle.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.