Do zatrzymania Pereza przyczyniły się badania DNA. To dzięki nim udało się powiązać sprawy niewyjaśnionych śmierci niemowląt. "New York Post" podaje, że funkcjonariusze bardzo przejmowali się morderstwami dzieci i dokładali szczególnych starań, by odnaleźć ich oprawcę.
Jak wyglądało śledztwo w sprawie morderstw dzieci?
Paul Perez już wcześniej był zatrzymywany przez policję. Według ustaleń "NBC News" w 2010 roku sąd wymierzył mu karę siedmiu lat pozbawienia wolności za kradzież samochodu. W późniejszym czasie do wyroku doliczono cztery lata za nielegalne posiadanie i wytwarzanie broni. 57-latek został aresztowany na kilka dni przed zwolnieniem warunkowym.
Według ustaleń śledczych do morderstw miało dojść w latach 1992–2001. Śledztwo rozpoczęło się w 2007 roku, kiedy rybak przypadkowo znalazł w wodzie obciążone pudełko. Okazało się, że wewnątrz znajdowały się szczątki niemowlęcia.
Zobacz też: Brutalne morderstwo rodziny mormonów
Śledczy pobrali z ciała próbkę DNA. Umieścili profil genetyczny w bazie FBI, jednak nie udało im się znaleźć żadnych powiązań. "BuzzFeed" podaje, że szeryf hrabstwa nie potrafił zapomnieć o sprawie i mimo upływu lat nie tracił nadziei na jej rozwiązanie.
Żadna ofiara nie może być bardziej bezbronna i niewinna niż niemowlę i niestety w tej sprawie jest ich pięcioro – oświadczył Yolo Tom Lopez w rozmowie z Fox News.
Do przełomu doszło w październiku 2019 roku. Udało się wówczas ustalić, że odnalezione dziecko to urodzony w 1996 roku Nikko Lee Perez. Został zamordowany, kiedy miał zaledwie trzy miesiące. W toku śledztwo ukryto, że niemowlę posiadało aż pięcioro rodzeństwa, z których wszyscy nie żyją. To wzmogło ich podejrzenia.
Policjantom udało się również odnaleźć ciało drugiego z pięciorga dzieci. Badania DNA potwierdziły, że zmarłe niemowlęta były spokrewnione. Mimo że miejsce ukrycia szczątków pozostałych noworodków pozostaje tajemnicą, śledczy nie mają wątpliwości, że podzieliły los rodzeństwa. Przedstawiciele kalifornijskiego departamentu sprawiedliwości tymczasowo odmówili podania szczegółów odnośnie matki – lub matek – dzieci oraz innych członków rodziny 57-latka.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.