Wszystko zaczęło się 4 miesiące temu. Na twarzy Sahany pojawiła się malutka narośl, która przypominała przyklejony kawałek drewna. Początkowo jej ojciec zbagatelizował sprawę, jednak kiedy po pewnym czasie choroba zaczęła się rozwijać, zabrał córkę do szpitala w Dhace. Teraz dziewczyna jest pod opieką specjalistów, którzy próbują przywrócić jej normalny wygląd - podaje BBC.
Rzadka choroba znana jest również jako "syndrom drzewa". Współczesna medycyna zna zaledwie kilka przypadków. Wszystkie z nich dotyczyły mężczyzn. Chorobę wywołują wirusy HPV, jednak dotyczy to tylko małej grupy osób posiadających odpowiednie predyspozycje genetyczne. Sahana jest pierwszą kobietą, u której zdiagnozowano tę nietypową chorobę.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.