"Pies jednorożec" został adoptowany przez Rochelle Steffen. Kobieta jest założycielką organizacji Mac's Mission, która uratowała Narwhala. Steffen wyznała, że początkowo nie planowała zatrzymać szczeniaka, ale zarówno ona, jak i inni członkowie organizacji zakochali się w nim i nie mogli pogodzić się z myślą, że ich opuści.
Gdy Mac's Mission opublikowało zdjęcia Narwhala, internauci oszaleli na jego punkcie. Do organizacji wpłynęły setki wniosków o adopcję od ludzi z całego świata. Steffen wyznała, że niektórzy oferowali "gigantyczne" pieniądze za 10-tygodniowego szczeniaka. Jedna z osób zaproponowała 2 miliony dolarów, jednak kobieta podkreśliła, że pies nie jest na sprzedaż.
Założycielka organizacji wyznała, że ilość wniosków o adopcję była przytłaczająca. Kobieta nie wiedziała jak wybrać najlepszego opiekuna dla Narwhala i bała się, że ktoś może chcieć go tylko po to, by na nim zarobić. Dlatego zdecydowała, że najlepiej będzie, gdy pies zostanie z nią.
Steffen dodała, że planuje wyszkolić szczeniaka na psa terapeutycznego. Zaznaczyła, że dzięki rozgłosowi, jaki Narwhal przyniósł jej organizacji, dom znalazło także kilka innych psów. Na adopcję wciąż czeka jeszcze brat Narwhala, który razem z nim został znaleziony na poboczu drogi.
Podziel się dobrym newsem! Prześlij go nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.