Choroba atakuje psa błyskawicznie. Objawy – krwawa biegunka i wymioty z krwią – często pojawiają się po zwykłym spacerze w parku. Psy są błyskawicznie zabijane przez chorobę. Odnotowano przypadki śmierci zwierząt, kiedy wraz ze swoimi opiekunami znajdowały się właśnie w drodze do weterynarza.
Nie mamy pełnego oglądu, ale sądzimy, że nie żyje już co najmniej 20 psów, a wiele więcej jest chorych – powiedziała weterynarz Sasja Rygg.
Opiekunowie psów są przerażeni. Zwłaszcza że ciągle nie wiadomo, co powoduje chorobę. Część ekspertów podejrzewa, że wszystkiemu mogą być winne bakterie lub wirusy znajdujące się w psim moczu lub kale. Dlatego radzą, by nie pozwalać psom na wąchanie odchodów ani moczu innych psów. Kolejna teoria mówi, że chorobę może powodować zanieczyszczona karma dla psów.
Niepokój nie tylko w Norwegii. Tajemnicza choroba psów zaalarmowała też mieszkańców Szwecji. Póki co występuje ona wprawdzie głównie w Oslo i okolicach, ale nie wiadomo, czy się nie rozprzestrzeni.
Istnieje ryzyko, że infekcja do nas przywędruje, jeśli ktoś pojedzie do Norwegii i jego pies się tam zarazi – powiedział Hans Rosengren ze Svenska Kennelklubben, którego cytuje SVT.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.