Przed nimi wielkie wyzwanie. Naukowcy muszą sprawdzić, dlaczego alkohol działa tak samo jak środki przeciwbólowe. Nie wiedzą, czy jest tak, że alkohol obniża poziom stresu związanego z bólem, czy może zagłusza samo odczucie dyskomfortu.
Na 404 ochotnikach przeprowadzili 18 różnych badań. U większości z osób zauważono, że dawką, która najskuteczniej walczy z bólem jest właśnie litr piwa. Mniej nie dawało żadnych rezultatów. Natomiast większa dawka już ich nie poprawiała - pisze "Daily Mail".
To właśnie w piwie kryje się działanie przeciwbólowe. W eksperymencie wykorzystywano także inne alkohole. Nawet w przypadku identycznych dawek, to piwo przynosiło najlepsze efekty.
To może być przełom w medycynie. Gdy już uda się określić dokładnie, które związki alkoholu uśmierzają ból, będzie można produkować leki naśladujące to działanie. Oczywiście bez skutków ubocznych.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
