Plenerowe zdjęcia były wykonywane w Orange Beach w stanie Alabama. Goście i młoda para na plażę udali się tuż po kameralnym ślubie. W pewnym momencie do grupy podbiegła kobieta i powiedziała, że niedaleko topi się 18-latek - podaje metro.co.uk.
Zac w przeszłości był ratownikiem. Niewiele myśląc, pobiegł w stronę tonącego. Cindy pospieszała męża, radząc mu, by nie zdejmował odświętnych spodni, opóźniając w ten sposób akcję ratunkową.
37-latkowi udało się wyciągnąć na brzeg tonącego. Później mężczyzna przyznał, że silny prąd o mało nie zatopił ich obu.
Gdy dotarliśmy do brzegu, przejęli go pozostali. Podniosłem się i zobaczyłem, że Cindy biegnie w białej sukni. Krwawiłem z nosa i próbowałem jej powiedzieć, żeby się odsunęła, bo wiedziałem, jak ważna jest ta suknia - opowiadał Zac w rozmowie z mediami.
Ratownicy przybyli na miejsce dopiero po pewnym czasie. Tego dnia na plaży powiewała czerwona flaga i w czasie, gdy Zac zmagał się z prądem, oni pomagali wydostać się z wody innemu nie zważającemu na zakazy pływakowi. Życiu i zdrowiu 18-latka nie zagraża już niebezpieczeństwo.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.