Zajmujący się Koreą Północną obserwatorzy typowali najgorsze. Po tak długiej nieobecności nie dawali szans żonie Kima, podejrzewając, że mogła popaść w niełaskę męża lub jego równie despotycznej siostry, Kim Yo-jon, Media spekulowały, że została uwięziona, wygnana lub nawet zamordowana.
W zeszłym roku Ri pokazywała się publicznie co mniej więcej dwa miesiące, ale w pewnym momencie zniknęła i nie było jej przez ponad siedem. To naprawdę było bardzo dziwne - powiedział jeden z obserwatorów agencji Yonhap News cytowany przez "The Sun".
Szansa na to, że Kimowi narodził się właśnie sukcesor, jest wysoka. Eksperci tacy jak północnokoreański dezerter Jang Jin-sung, są jednak zdania, że nie ma co liczyć na oficjalne oświadczenie w tej sprawie. Według niego informacje na temat rodziny Kim Dzong Una są najbardziej strzeżoną tajemnicą wśród reżimowej elity.
*Małżeństwo Kima z Ri zostało zawarte prawdopodobnie w 2009 roku. *Para ma już jedno dziecko, kilkuletnią córkę. Północnokoreańska tradycja mówi jednak wyraźnie, że władza przekazywana jest tylko w linii męskiej. Pierworodna nie ma więc szans na pójście w ślady ojca i zostanie dyktatorem.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.