Nigdy nie napisałem żadnego tekstu. Żadnej mojej wypowiedzi nie można zaliczyć jako donos – powiedział Wałęsa w TVN.
Poświeciłem rodzinę, chciałem pomóc, a oni mi mówią, ze wziąłem jakieś pieniądze – irytował się były prezydent.
Dodał, że był w stu procentach poświęcony walce. Wyśmiał także tezę, ze był sterowaną marionetką.
Mówię tylko prawdę i nic więcej, a co wy z tego zrobicie, wasza sprawa – skomentował Lech Wałęsa.
Były prezydent odniósł się w ten sposób do oskarżeń o to, że był agentem Bolkiem. W domu letniskowym na Mazurach, należącym obecnie do wdowy po generale Kiszczaku, odnaleziono papierową paczkę, zawierającą dwie teczki. Na jednym z dokumentów widniał podpis byłego prezydenta RP.
Przeczytaj także: IPN ogłosił nowe szczegóły o teczce TW "Bolka".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.